Głównym i najważniejszym celem Różańca Rodzin jest wspólna modlitwa w rodzinach.
Wielki orędownik rodzin, święty Jan Paweł II mówił: „Pragniemy, ażeby Chrystus, który jest „wczoraj i dziś, ten sam także i na wieki” (Hbr 13,8), był z nami, gdy „zginamy kolana przed Ojcem, od którego pochodzi każde rodzicielstwo i każda ludzka rodzina” (por. Ef 3,14-15), i aby powtarzając słowa tej wielkiej modlitwy do Ojca, której sam nas nauczył, raz jeszcze dał świadectwo tej miłości, jaką „do końca nas umiłował” (por. J 13,1)… Przemawiam mocą Jego prawdy do człowieka naszych czasów, aby pojął, jak wielkim dobrem jest małżeństwo, rodzina i życie, jak wielkim niebezpieczeństwem jest brak poszanowania dla tych rzeczywistości, bagatelizowanie tych największych wartości, które składają się na życie rodziny i stanowią o godności człowieka.” (Jan Paweł II, List do Rodzin)
Jako modlitwa o pokój, różaniec był też zawsze modlitwą rodziny i za rodzinę. Niegdyś
modlitwa ta była szczególnie droga rodzinom chrześcijańskim i niewątpliwie sprzyjała ich
jedności. Należy zadbać, by nie roztrwonić tego cennego dziedzictwa. Trzeba powrócić do
modlitwy w rodzinie i do modlitwy za rodziny, wykorzystując nadal tę formę modlitwy.
W Liście apostolskim Novo millennio ineunte zachęciłem do sprawowania Liturgii godzin
również przez świeckich w zwyczajnym życiu wspólnot parafialnych i różnych grup
chrześcijańskich. Pragnę uczynić to samo, gdy chodzi o różaniec. Są to dwie drogi
kontemplacji chrześcijańskiej nie alternatywne, ale wzajemnie się uzupełniające. Proszę
zatem tych wszystkich, którzy zajmują się duszpasterstwem rodzin, by z
przekonaniem zachęcali do odmawiania różańca.
Rodzina, która modli się zjednoczona, zjednoczona pozostaje. Różaniec święty zgodnie z
dawną tradycją jest modlitwą, która szczególnie sprzyja gromadzeniu się rodziny. Kierując
wzrok na Jezusa, poszczególni jej członkowie odzyskują na nowo również zdolność patrzenia
sobie w oczy, by porozumiewać się, okazywać solidarność, wzajemnie sobie przebaczać, by
żyć z przymierzem miłości odnowionym przez Ducha Bożego.
Liczne problemy współczesnych rodzin, zwłaszcza w społeczeństwach ekonomicznie
rozwiniętych, wynikają stąd, że coraz trudniej jest się porozumiewać. Ludzie nie potrafią ze
sobą przebywać, a być może nieliczne momenty, kiedy można być razem, zostają
pochłonięte przez telewizję. Podjąć na nowo odmawianie różańca w rodzinie znaczy
wprowadzić do codziennego życia całkiem inne obrazy, ukazujące misterium, które zbawia:
obraz Odkupiciela, obraz Jego Najświętszej Matki. Rodzina, która odmawia razem różaniec,
odtwarza poniekąd klimat domu w Nazarecie: Jezusa stawia się w centrum, dzieli się z Nim
radości i cierpienia, w Jego ręce składa się potrzeby i projekty, od Niego czerpie się nadzieję i
siłę na drogę
Czymś pięknym i owocnym jest także powierzenie tej modlitwie drogi wzrastania dzieci.
Czyż różaniec nie jest drogą życia Chrystusa od poczęcia do śmierci, aż do
zmartwychwstania i wejścia do chwały? Coraz trudniej jest dziś rodzicom nadążyć za dziećmi
na różnych etapach ich życia. W społeczeństwie rozwiniętej technologii, środków masowego
przekazu i globalizacji wszystko stało się tak szybkie, a różnice kulturowe między
pokoleniami coraz bardziej się zwiększają. Najróżniejsze przesłania i doświadczenia
najmniej dające się przewidzieć prędko wkraczają w życie dzieci i młodzieży, a rodzice
przeżywają nieraz udrękę, stając wobec grożących im niebezpieczeństw. Nierzadko doznają
bolesnych rozczarowań, obserwując niepowodzenia swych dzieci ulegających ułudzie
narkotyków, powabom rozpasanego hedonizmu, pokusom przemocy, najprzeróżniejszym
przejawom bezsensu i rozpaczy.
Modlitwa różańcowa za dzieci, a bardziej jeszcze z dziećmi, która wychowuje je już od
najmłodszych lat do tego codziennego momentu « modlitewnej przerwy » całej rodziny, z
pewnością nie jest rozwiązaniem wszelkich problemów, ale stanowi pomoc duchową, której
nie należy lekceważyć. Można by wysunąć zastrzeżenie, że różaniec wydaje się
modlitwą niezbyt odpowiadającą gustom dzieci i młodzieży dzisiejszych czasów.
Może jednak zastrzeżenie to opiera się na wyobrażeniu jego niedbałego
odmawiania. Zresztą, o ile tylko zachowamy zasadniczą strukturę różańca, nic nie
przeszkadza, aby dla dzieci i młodzieży jego odmawianie – tak w rodzinie, jak i w grupach –
wzbogacić odpowiednimi elementami symbolicznymi i praktycznymi, które by pomogły w
jego zrozumieniu i dowartościowaniu. Czemu nie spróbować? Duszpasterstwo młodzieżowe aktywne, pełne zapału i twórcze – Światowe Dni Młodzieży pozwoliły mi zdać sobie z tego
sprawę – zdolne jest dokonać, z Bożą pomocą, rzeczy naprawdę znamiennych. Jeśli różaniec
zostanie dobrze przedstawiony, to jestem pewien, że sami młodzi będą w stanie raz jeszcze
zaskoczyć dorosłych, przyjmując tę modlitwę i odmawiając ją z entuzjazmem typowym dla
ich wieku. (Jan Paweł II „Rosarium Virginis Mariae”)
Zachęcamy Rodziny naszej Parafii do czynnego włączenia się w tę inicjatywę, jakże potrzebną na dzisiejsze czasy i każde czasy ludzkiej egzystencji i rozwoju. Szczegóły znajdziemy w zakładce „Grupy parafialne – Duszpasterstwo Rodzin”.